Oprócz wzrostu emerytur i rent o równo 7 procent, na świadczeniobiorców czeka także “trzynastka”. Będzie to jednorazowa, kwietniowa wypłata w wysokości 1338,44 zł brutto.
Na emerytów i rencistów czeka dobra wiadomość. Dostaną oni kolejne, dodatkowe świadczenie, a oprócz tego wzrośnie kwota wypłaty głównej emerytury i renty. Waloryzacja procentowa polega na pomnożeniu kwoty świadczenia brutto z 28 lutego 2022 r. przez wskaźnik, który w tym roku wynosi 107 proc. Wysokość wskaźnika waloryzacji zależy od wzrostu cen towarów i usług oraz od wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w Polsce.
Jak wyjaśnia ZUS, jeśli w lutym 2022 roku emerytura wynosiła np. 2000 zł brutto, to w marcu wzrośnie o 140 zł brutto.
Waloryzacji podlegają świadczenia długoterminowe, m.in.: emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, a także dodatki do tych świadczeń, np. dodatek pielęgnacyjny czy dodatek dla sierot zupełnych, a także świadczenia i zasiłki przedemerytalne oraz renty socjalne.
W sprawie zwiększenia kosztów nie trzeba składać wniosków; odbywa się to w pełni automatycznie. Każdy emeryt i rencista otrzyma decyzję o nowej wysokości swojego świadczenia. Wraz z tymi decyzjami ZUS wyśle również decyzję o przyznaniu tzw. “trzynastki”.
Minimalne kwoty
Od 1 marca minimalna emerytura będzie wynosiła 1338,44 zł brutto, czyli o prawie 88 zł więcej, niż dotychczas. Tak samo wzrośnie minimalna renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna. Na przykład minimalna renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy będzie wynosiła 1003,83 zł.
Oprócz tego Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma zamiar wypłacić tzw. “trzynastki”, które w tym roku wyniosą 1338,44 zł brutto, czyli 1217,98 zł. „na rękę”. To świadczenie otrzymają osoby pobierające m.in.: emerytury, renty, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, rodzicielskie świadczenia uzupełniające, świadczenia przedemerytalne i zasiłki przedemerytalne, a także świadczenie pieniężne przysługujące cywilnym niewidomym ofiarom działań wojennych.
Wliczając w to inflację to tak naprawdę w praktyce siła nabywcza tej kwoty pozostanie taka sama, ale przynajmniej dobrze, że jest podwyżka.