W ostatnim czasie jaworska biblioteka raczy mieszkańców ciekawymi wydarzeniami. Co działo się kulturalnego we wrześniu?

W ciągu tego tygodnia odbyły się lub odbędą interesujące eventy zorganizowane przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Jaworze. Pierwszy z nich nawiązywał do historii, natomiast drugi będzie okazją dla namiętnych czytelników do poznania nowej powieści. 

Tajemnice jaworskiej zbrojowni

22 września 2021 roku odbył się długo wyczekiwany “Spacerek po Jaworze” z przewodnikiem. Uczestnicy zebrali się pod biblioteką i o godzinie 11.00 wyruszyli do Muzeum Regionalnego w Jaworze, w którym prezentowana jest wystawa “Tajemnice jaworskiej zbrojowni”. Uczestników po ekspozycji oprowadzał Mirosław Szkiłądź – kustosz jaworskiego muzeum.

Zwiedzający mieli okazję zobaczyć różne rodzaje broni pochodzących ze zbiorów muzeum oraz Muzeum Miejskiego we Wrocławiu. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się broń palna i biała, w tym 100 egzemplarzy pochodzącej z dawnych arsenałów jaworzan. W ich skład wchodziły: miecze, szpady, pałasze, szable czy sztylety ukryte w laskach oraz karabiny, pistolety, rewolwery, a także uzbrojenie ochronne takie jak kolczugi czy hełmy.

Najbardziej unikatowym zabytkiem okazała się tarcza z 1811 roku należąca do jaworskiego Bractwa Strzeleckiego. Była używana między innymi podczas zawodów o tytuł króla kurkowego.

Uczestnicy mieli również okazję do zobaczenia sprzętu i ekwipunku myśliwskiego, czyli sztucerów, strzelb, prochownic oraz narzędzi do samodzielnego lania kul i śrutu.

Promocja książki “Śmierć na zamku Eichenwald”

30 września 2021 roku, o godzinie 18.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbędzie się spotkanie autorskie z Arturem Zygmuntowiczem, który zaprezentuje swoją nową powieść kryminalną “Śmierć na zamku Eichenwald”. Oprócz promocji swojej książki, Pan Artur przedstawi także „Historię powieści kryminalnej jako gatunku”.

O czym jest książka?

“Śmierć na zamku Eichenwald” to kryminalny debiut autora. Zygmuntowicz pisał do tej pory literaturę faktu oraz reportaże podróżnicze. Pochodzący z Krasnosielca, a na co dzień mieszkający i pracujący we Wrocławiu Artur Zygmuntowicz, postanowił spróbować swoich sił w trochę innym gatunku niż dotychczas.

Akcja powieści dzieje się w niewielkim zamku we wsi Dąbrowa, w Kotlinie Jeleniogórskiej. Przed wojną miejscowość nosiła nazwę Eichenwald. Głównym bohaterem jest komisarz Jakub Brodzki, który oprócz prywatnych problemów, musi rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci Sylwii Gądeckiej. Zwłoki wykładowczyni historii sztuki, a zarazem córki znanego przedsiębiorcy i polityka, znalazł w swoim gabinecie Mateusz Nowak – konserwator zabytków, który pracował z Sylwią podczas remontu zamku. Kto odpowiada za morderstwo? Czy zamek kryje jakąś tajemnicę?

Warto pojawić się na spotkaniu i kupić książkę, a przy okazji dowiedzieć się trochę o historii kryminału i jego wpływie na literaturę.