Jaworscy kryminalni zatrzymali 20-latka, który ukrywał środki psychotropowe w skrzynce na listy. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci, i to nie tylko z Jawora, ale z terenu całego kraju, niemal codziennie zmagają się z osobami odpowiedzialnymi za przestępczość narkotykową. Niektóre sprawy są rutynowe, inne zaś bardziej skomplikowane. Ostatnia akcja była jednak zaskakująca.
W miniony piątek funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego jaworskiej Policji uzyskali informację, iż jeden z mieszkańców Jawora posiada w miejscu swojego zamieszkania środki psychotropowe. Policjanci udali się więc pod wskazany adres, aby ustalić, czy informacja ta faktycznie polega na prawdzie.
Zgłoszenie dotyczyło 20-latka, u którego w trakcie przeszukania mieszkania znaleziono pęk kluczy. Jednym z nich otwarto skrzynkę na listy, w której odkryto nie lada niespodziankę. Były to dwa woreczki z narkotykami. Jeden z foliowych woreczków strunowych wypełniony był białymi kryształkami, a w drugim znajdowała się żółta tabletka. Policyjna analiza ujawnionych środków potwierdziła, że są to narkotyki.
W wyniku akcji, w ręce jaworskich funkcjonariuszy wpadło ponad 30 porcji rynkowych metamfetaminy. 20-letni mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do jaworskiej komendy. Podejrzany usłyszał zarzut karny i będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.