W ostatni weekend, Izba Przyjęć Jaworskiego Centrum Medycznego była pod dużym naciskiem, z powodu niepokoju wywołanego przez prawdopodobny wybuch bakterii krztuśca. W związku z tym, liczba rodziców przyprowadzających swoje dzieci do szpitala znacznie wzrosła.

Statystyki Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego pokazują alarmujący wzrost zachorowań na krztusiec w tym roku. Na chwilę obecną, odnotowano ponad 35 razy więcej przypadków tej choroby, w porównaniu do tego samego okresu w zeszłym roku. Co gorsza, w niektórych regionach sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna.

Oprócz ogromnej liczby pacjentów, problemem na Izbie Przyjęć okazał się brak szybkich testów antygenowych, które byłyby niezbędne do potwierdzenia diagnozy – czy chodzi o krztusiec, czy może grypę. W rezultacie tego deficytu, rodzice byli zmuszeni do samodzielnego zakupu tych testów w lokalnych aptekach. Często musieli to robić mając przy sobie dzieci z wysoką gorączką, a następnie wracać do kolejki na Izbę Przyjęć. Bez wątpienia, te okoliczności przyczyniły się do tego, że weekend na ulicy Szpitalnej 3 w Jaworze był wyjątkowo trudny.