Pewien mężczyzna, mający na swoim koncie 40 lat, stał się przedmiotem interwencji policji, gdy mimo wcześniejszego orzeczenia sądu zabraniającego mu zbliżania się do współmałżonki, doprowadził do awantury w okolicach jej domu. Aktualnie, w obliczu swojego czynu, mężczyzna musi liczyć się z możliwością otrzymania wyroku skazującego na karę do trzech lat pozbawienia wolności.
Incydent miał miejsce w Jaworze, gdzie policyjni funkcjonariusze zostali wezwani do interwencji, wynikającej z nieakceptowalnego zachowania 40-letniego mieszkańca tego miasteczka. Wywołana przez niego awantura była celowo skierowana w stronę jego żony, której powinien unikać zgodnie z wyrokiem sądowym.
Historia prawna tego mężczyzny jest daleka od nieskazitelnej. W przeszłości usłyszał już zarzuty o psychicznym i fizycznym znęcaniu się nad żoną. Tym razem jednak, naruszenie zakazu sądowego mogło otworzyć drzwi do jeszcze bardziej poważnych konsekwencji prawnych. Tego rodzaju przestępstwo może skutkować karą do trzech lat pozbawienia wolności.
Po zakończeniu interwencji, 40-letni mężczyzna został odseparowany od swojej żony i teraz musi zmierzyć się z dalszymi konsekwencjami prawnymi swoich działań.